Na to, w jakim stanie są nasze zęby, wpływ ma wiele zmiennych. Sporo zależy od higieny jamy ustnej i regularności, z jaką pojawiamy się u dentysty. Leczenie zębów w odpowiednim czasie może z powodzeniem zapobiec ich utracie, oczywiście bezboleśnie – każdy sklep stomatologiczny oferuje znieczulenia, których dentysta nie żałuje! Swoje robi jednak również wiek, przebyte choroby, a także indywidualne uwarunkowania. Gdy już w uzębieniu pojawiają się ubytki, najpowszechniejszym i najbardziej podstawowym rozwiązaniem jest usunięcie fragmentów zniszczonych przez próchnicę i wypełnienie tych miejsc tak zwanymi plombami. Przy poważniejszych uszkodzeniach taki rodzaj pomocy nie przyda się jednak na wiele. Wówczas w gabinecie stomatologicznym usłyszymy najpewniej propozycję wstawienia korony. Czasami do tego konieczny będzie wkład koronowo korzeniowy, metalowy lub z włókna szklanego. Duże znaczenie ma także wybór materiału, z którego wykonana zostanie sama korona. Decyzja będzie mieć wpływ na wizualny stan naszego uzębienia, ale również zdrowe zęby, które pozostają w szczęce.
W jakich przypadkach stosuje się korony na zęby?
Korony służą do odbudowy mocno zniszczonych zębów. Są rodzajem protetycznego uzupełnienia stałego. Dentyści zakładają je na zęby poważnie zdegradowane próchnicą, ale także nadłamane czy uszkodzone: https://tech-dent.pl/category/sprzet-stomatologiczny-koncowki-stomatologiczne-katnice. Im mniej naturalnego zęba zostało, tym więcej pracy trzeba włożyć w mocowanie korony – zwykle potrzebne są wówczas wkręcane w korzeń wkłady szklane lub metalowe. Możliwe jest również osadzenie korony w miejscu, w którym w ogóle nie ma zęba. Wówczas potrzebny będzie jednak implant umieszczany bezpośrednio w kości. O rodzajach stałych uzupełnien protetycznych piszemy osobno: http://www.ladentalspa.pl/jak-odbudowac-zab-najwazniejsze-rodzaje-stalych-uzupelnien-protetycznych.
Sama korona jest swego rodzaju nakładką przypominającą wyglądem naturalny ząb. W ten sposób można odtworzyć ząb, przywracając szczękom pełną funkcjonalność. Ważny jest także aspekt estetyczny. Czasami korony zakłada się wyłącznie z takich pobudek – na przykład gdy ząb jest mocno przebarwiony lub ukruszony. By prawidłowo dobrać koronę, należy jednak również znać właściwości poszczególnych rodzajów tego uzupełnienia: każdy sklep stomatologiczny sprzedaje ich co najmniej kilka.
Materiały, z których wykonuje się korony na zęby
Najbardziej tradycyjnym materiałem, z którego już przed laty wykonywało się korony, są metale nieszlachetne: https://tech-dent.pl/category/stomatologia-cwieki-okolomiazgowe-wklady-koronowo-korzeniowe-wklady-koronowo-korzeniowe. W tym przypadku zdecydowaną zaletą jest trwałość takiego rozwiązania. Metalowe korony są także tańsze od większości odpowiedników. Problemem jest jednak niezbyt estetyczny wygląd, zwykle wyróżniają się wśród innych zębów. Czasami mogą też powodować alergie. Najczęściej stosuje się je na zęby boczne.
Zdecydowanie lepiej wyglądają korony porcelanowe, zwane także pełnoceramicznymi. Bardzo przypominają naturalne szkliwo, dzięki przezierności dobrze współgrają z otoczeniem. Jak sama nazwa wskazuje, wykonuje się je z materiałów porcelanowych. Są zalecane na przednie, najbardziej widoczne zęby. Korony porcelanowe można także zakładać na podbudowie z metalu. To elastyczne rozwiązanie, które jest bardziej wytrzymałe niż korona pełnoceramiczna. Problemem może być jednak prześwitywanie metalu spod porcelany w okolicach szyjki zęba.
Trwałe są również korony ceramiczne na podbudowie cyrkonowej. W tym przypadku zęby również będą mieć w pełni naturalny kolor. Minusy? Podbudowa z cyrkonu musi być nieco grubsza niż ta z metalu, w związku z czym czasami trudniej dopasować uzupełnienie. Dentyści mogą także wykonać w pełni cyrkonowe korony. Taki rodzaj uzupełnienia ubytku gwarantuje trwałość połączoną z elastycznością. Wygląd także jest plusem, choć pod tym względem nieco ustępuje koronom porcelanowym. Minusem jest natomiast fakt, że korony cyrkonowe są bardzo twarde, co może niekorzystnie wpływać na przeciwległe zęby i prowadzić do ich ścierania.