Niemal wszystkie leki mogą wywołać niepożądane działania i dać się we znaki pod postacią skutków ubocznych. Rzadko jednak mówi się o ich szkodliwym wpływie na zęby i jamę ustną. Środki przeciwko depresji, astmie czy epilepsji to tylko część szerokiej listy medykamentów, których regularne stosowanie wymaga częstszych wizyt u stomatologa.
Środki na depresję, leki moczopędne i uspokajające
Leki przeciwko depresji oraz środki uspokajające, moczopędne i przeciwhistaminowe zmniejszające objawy reakcji alergicznych mogą negatywnie wpłynąć na stan zdrowia jamy ustnej. Przy długotrwałym stosowaniu doprowadzają do niezwykle szkodliwego zmniejszenia produkcji śliny. Substancja ta pomaga w usuwaniu resztek pokarmowych, bakterii i szkodliwych produktów metabolizmu z błon śluzowych oraz zębów. Gdy jej ilość w jamie ustnej zmniejsza się, pozostaje w niej znacznie więcej cukrów. Przez to kwasy produkowane przez bakterie działają dłużej, doprowadzając do powstawania próchnicy oraz kamienia nazębnego.
Sprawdź opiekę stomatologiczną najwyższej jakości w Centrum Stomatologii Kraków – http://www.dentalesthetic.pl/.
Leki dla astmatyków
O stan jamy ustnej powinni też szczególnie dbać ludzie przyjmujący leki przeciwko astmie za pośrednictwem inhalatora. Znaczna część z nich doprowadza do obniżenia poziomu pH, rozwoju próchnicotwórczych bakterii i związanej z nimi erozji szkliwa. Według stomatologów najniebezpieczniejsze są leki wziewne pod postacią proszku, zawierające w swoim składzie laktozę. Jej osadzanie na powierzchni zębów podczas inhalacji może doprowadzić do powstawania ubytków. Aby zmniejszyć ryzyko wywołane przez ten typ leków, wystarczy po każdym ich zażyciu dokładnie płukać usta wodą, usuwając ze szkliwa niechciany osad.
W przypadku astmy występuje również dodatkowe ryzyko, niezwiązane bezpośrednio z przyjmowaniem leków. Osoby cierpiące na tę chorobę często mają problemy z właściwym odczuwaniem smaków. Zaburzenie to powoduje, że astmatycy znacznie częściej spożywają bardziej słone i kwaśne potrawy, a także przyjmują więcej płynów. W związku z tym powinni nieco częściej odwiedzać gabinet dentystyczny, niż zalecane to jest u pozostałych osób.
Tetracyklina i inne antybiotyki
Negatywny wpływ na stan jamy ustnej ma również większość antybiotyków, w tym przede wszystkim tetracyklina. Wyróżnia ją szerokie zastosowanie w leczeniu przeciwbakteryjnym. Stosuje się ją najczęściej w walce z trądzikiem pospolitym, głównie w postaci grudkowo-krostkowej, oraz innymi zakażeniami skóry wywołanymi przez wrażliwe bakterie. Substancja ta kumuluje się w szkliwie. Z tego powodu u dzieci stosujących ją przez dłuższy czas może doprowadzić do trwałych przebarwień.
Z kolei u dorosłych zarówno tetracyklina, jak i pozostałe antybiotyki mogą zaburzyć równowagę naturalnej flory bakteryjnej w jamie ustnej. To z kolei sprawia, że rozwijają się w niej afty i drożdżyce w formie owrzodzeń oraz nadżerek. W przypadku ich wystąpienia konieczna jest jak najszybsza diagnoza. Grzyby drożdżycy łatwo doprowadzają do infekcji dwunastnicy, żołądka, jelit i odbytnicy, wywołując zatrucie organizmu bardzo niebezpieczne dla życia.
Leki na padaczkę i nadciśnienie tętnicze
Leki przyjmowane przez osoby cierpiące na padaczkę i nadciśnienie tętnicze oraz cyklosporyna podawana po przeszczepach i w przypadku m.in. łuszczycy czy zespołu nerczycowego mogą prowadzić do powstania i rozwoju zapalenia dziąsła. Chorobę tą można rozpoznać po jego obrzęknięciu i zmianie barwy na bardziej intensywną oraz krwawieniu i bolesności. Można jednak łatwo jej zapobiec, zachowując doskonałą higienę jamy ustnej, wspomaganą przez skaling, czyli regularne oczyszczenia powierzchni zębów u stomatologa.
Słodkie syropy i tabletki do ssania
Syropy na kaszel lub gorączkę, zwłaszcza te podawane dzieciom charakteryzują się dużą zawartością cukru i klejącą konsystencją, która potrafi silnie przywierać do powierzchni szkliwa. W efekcie przy częstym stosowaniu są równie wielkim zagrożeniem wpływającym na rozwój próchnicy, co najzwyklejsze słodycze. Aby zapobiec jej rozwojowi, należy po spożyciu syropu przepłukać usta wodą, lub najlepiej umyć zęby, tak samo, jak po posiłku.
Podobny efekt wywołują tabletki do ssania, które dostarczając dużą ilość cukru, również pozostawiają go na powierzchni zębów. Zażywanie tego typu leków najczęściej wiąże się z przeziębieniem, a więc i podwyższoną temperaturą ciała. Tej z kolei towarzyszy odwodnienie organizmu, podczas którego produkcja śliny znacznie się zmniejsza. Prowadzi to do suchości jamy ustnej, czyli wytworzenia warunków niezwykle sprzyjających rozwojowi bakterii próchnicotwórczych.